Czy pamiętasz gdy łzy
spadały jak deszcz
Gdy serce łamało się ciągle
Rozczarowanie po bólu
Wydaje się, że wszystko jest takie samo
Ale czas mija i spadasz coraz dalej
Budujesz swoje życie jak mur
Który otacza Cię i chociaż wołasz
Twój głos jest tak mały
I Twoje oczekiwania tego,
jakie powinno być życie
Potrzebują poprawy
Nie ma doskonałości, lecz
Pewnego dnia może
przestaniesz żyć
W świecie fantazji
Pewnego dnia otworzysz oczy i zobaczysz
Życie w rzeczywistości
Życie jest w Twoich rękach ale zamykasz swoje myśli
Bo boisz się zamieszania, jakie znajdziesz
Boisz się, że miłość Cię opuści
Czas ucieka
I Twoje oczekiwania tego, jakie powinno być życie
Potrzebują poprawy
Nie ma doskonałości
Ale
Pewnego dnia może przestaniesz żyć
W świecie fantazji
Pewnego dnia otworzysz oczy i zobaczysz
Życie w rzeczywistości
Pewnego dnia może przestaniesz szukać
Świata marzeń
Pewnego dnia otworzysz oczy i zobaczysz
Uczynisz to rzeczywistością
Przestań płakać
Patrzeć na życie przez gorzkie łzy
I zmierz się ze swoim lękiem
By odzyskać prawdę wewnątrz
Po prostu tak jak dziecko
Pewnego dnia może przestaniesz żyć
W świecie fantazji
Pewnego dnia otworzysz oczy i zobaczysz
Życie w rzeczywistości
Pewnego dnia może przestaniesz szukać
Świata marzeń
Pewnego dnia otworzysz oczy i zobaczysz
Uczynisz to rzeczywistością
Pewnego dnia...
Pewnego dnia...
|