Budzę się rano, oczekuję
reakcji
Wtedy widzę Twoje twarze, tylko we fragmentach
Czy zraniłeś moje uczucia? Po prostu przyparłeś mnie do muru
Nigdy nie przepraszasz, nigdy nie pokazujesz emocji
Nigdy nie pokazujesz swoich zalet, nigdy się nie starasz
Czy nie myślisz, że to jest okropne? Czy choć trochę to
czujesz?
Bo wracasz z powrotem z tą samą historią
Słowa zostały wypowiedziane
Słowa zostały wypowiedziane
Wracasz znów do dźwięku chwały
Słowa zostały wypowiedziane
Słowa zostały wypowiedziane
Oh, oh, oh to takie beznadziejne
Oh, oh, oh to takie beznadziejne
To takie beznadziejne
Zawsze oszukujesz, nigdy nie udzielasz odpowiedzi
Żyjesz w cieniu, nie wykorzystujesz szans
Gdy nadejdzie odpowiednia chwila, chodź i porozmawiaj ze mną
Bo wracasz z powrotem z tą samą historią
Słowa zostały wypowiedziane
Słowa zostały wypowiedziane
Wracasz znów do dźwięku chwały
Słowa zostały wypowiedziane
Słowa zostały wypowiedziane
Oh, oh, oh to takie beznadziejne
Oh, oh, oh to takie beznadziejne
To takie beznadziejne
Walczysz znów z tą samą reakcją
Słowa zostały wypowiedziane
Słowa zostały wypowiedziane
Ten sam pokaz, ten sam podpis
Słowa zostały wypowiedziane
Słowa zostały wypowiedziane
Oh, oh, oh to takie beznadziejne
Oh, oh, oh to takie beznadziejne
To takie beznadziejne
|